Otwieram dziś oczy, słyszę radosne gaworzenie w łóżeczku.
Odruchowo wyciągam spod poduszki telefon, patrze... a tu 8:04 !!
Nie 5:30, nie 6:14 a 8:04 !!
Panie Boże proszę więcej takich poranków :D
He made my day.
Filip w swojej zbaraniałej pościeli :)
Mama ? |
Mama ? |
Mama ? |
MAMAAAA !! !! !! |
:) Oh my też uwielbiamy takie poranki :) Dziś spalismy podobnie, do 8:20 :)
OdpowiedzUsuńmy dziś o 6,30 OMG on mnie wykończy;)
OdpowiedzUsuńkochana zlikwiduj ta wer. obrazkowa;)
Co zlikwidować ?
Usuńmy dzisiaj o 7:30. Miałam budzik nastawiony na 6 by ściągnąć mleko, ale wyłączyłam go przez sen (przez całe moje aktywne życie nie zdarzały mi się takie rzeczy)
OdpowiedzUsuńgratuluje dluzszej nocki ;)
OdpowiedzUsuńO to pospaliście dzisiaj sobie :)) A pewnie, czasem się należy :)
OdpowiedzUsuńŁoooo, a o której zasnął?
OdpowiedzUsuńOkoło 21 ale po drodze były dwa jedzenia i jedno poprawienie Go w łóżeczku :D
OdpowiedzUsuńNo zazdroszczę :) U nas niestety 5:30-6 i nie ma zmiłuj.
OdpowiedzUsuńNie martw się.. u nas 7-8 też rzadkość :(
UsuńA i pozwolę sobie dać Ci linka do świetnego bloga Hafiji m.in. o tym jak wyłączyć weryfikację :) http://hafija-background.blogspot.com/2012/05/jak-wyaczyc-weryfikacje-obrazkowa-w.html
OdpowiedzUsuńPolecam:)