Monday morning :) |
Aż się uszy trzęsły - szpinakowa ! |
Narzędzie zbrodni :( |
Chrześnica Gosia - 20 miesięcy |
Naleśniki z sereeemmm |
Widzicie ? Zjadłem ! |
Się buduje przedszkole.. |
Jesienna drzemka na świeżym powietrzu.. |
Walnuts :) |
Autumn |
Panna Obrażalska :D |
Małe Bobo :D |
Iha ha :D pierwszy raz na placu zabaw.. |
Rzadko tu ostatnio bywamy bo mamy tatusia w domu
ale niestety już niedługo i znów będziemy sami przez 5 tygodni :(
Szpinakowa mowisz, to ja dzis tez sprubuje :) a co!
OdpowiedzUsuńPolecam - samo zdrowie !!
Usuńtez mnie ta szpinakowa kusi a jajeczko dajesz? bo to ważne;) Ile dzidzia ma?
OdpowiedzUsuńFilip w poniedziałek pół roku skończy. W mojej szpinakowej był jeszcze ziemniak, marchewka i mięsko :)
Usuńprzepiękne miny, od razu humor lepszy :D
OdpowiedzUsuńmmm szpinakowa i naleśniki z serem :)U nas aspirator też znienawidzony. Słodkie minki :)
OdpowiedzUsuńRany! Jakie Wasz Filip ma duuuuże piekne oczy! Zakochałam się!
OdpowiedzUsuńFajowy przegląd!
ale słodka żabcia ;) i jak opędzlował obiadek :) musiał być pyszny ;)
OdpowiedzUsuńCudowne oczęta, kiedyś będą czarować niewieście serducha :)))))
OdpowiedzUsuńA naleśniki wyglądają tak smakowicie, że mimo właśnie zjedzonego podwieczorku rzuciłabym się na nie migusiem :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie na CANDY
OdpowiedzUsuńhttp://oczekujac.blogspot.com/
wow, synek ma piękne oczęta!!!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za miłe słówka !
OdpowiedzUsuń