wtorek, 20 maja 2014

We're having a..



GIRL !

Dziś odwiedziłam Pana Doktora który z uśmiechem na ustach oznajmił mi
że na ekranie widzi nikogo innego jak dziewczynkę ! :D
No lepiej udać się nam nie mogło.
Oby jeszcze tylko pozostała dziewczynką do końca :D

A co tam z nami ?
Tak jak w ciąży z Filipem tak i teraz nie doskwiera mi na szczęście nic szczególnego.
Pod koniec dnia tylko krzyże niemiłosiernie bolą ale tak to bywa.
Na słodkie ochota straszna ale to żadna nowość, bo nie muszę być w ciąży żeby 
mi ślinka ciekła na samą myśl o tabliczce czekolady :P 
Malizna nasza (prawie 700 g!) nieźle kopie i to przez cały dzień!
Teraz tylko rośniemy w siłę i cieszymy się latem :)








6 komentarzy:

  1. Super bedzie parka! Gratuluje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję córci! Nawet nie wiesz jak się cieszę :D I brzusio masz cudny, nieduży :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszyscy widzą nieduży, ja widzę giganta!! :D właśnie malowałam paznokcie u stóp i to był chyba ostatni raz kiedy to robię bo na wdechu malowałam :D

      Usuń