środa, 10 lipca 2013

Jak ryba w wodzie..


Takie upały jak wczoraj czy dziś zdarza nam się spędzać na basenie. 
Dla mnie super a dla Filipa ? RAJ NA ZIEMI.
Moje Dziecko odnalazło chyba swój żywioł. Jestem w szoku jak czuje się w wodzie.
Nie ważne że woda zimna jak lód, cały od razu rzuca się do brodzika i to nie że mamusia
będzie Go trzymała za rączkę - o nie! On sam. 
Chociaż tyle że woda do kostek (moich).
Raczkuje w tej wodzie, rzuca się w nią, piszczy, śmieje się - aż ludzie zwracali na Niego uwagę 
bo nie było w brodziku Dziecka tak zafascynowanego kilkoma litrami wody :D
No dziki szał :)
Zdjęć z samej wody niestety nie mam bo jak mi takie wodne zwierzę wierzgało
na wszystkie strony - trzeba było być czujnym a nie zajmować się telefonem :P






dał mi odpocząć, dał..



7 komentarzy:

  1. Ekstra! Jaki brąz!! Tylko ja się pytam dlaczego Matkę ucieło:-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale Wam fajnie ! U nas pogoda taka se...a basen żaba czeka na upał!

    OdpowiedzUsuń
  3. Może rośnie Ci przyszły olimpijczyk?:D

    Tak nawiasem, ale masz piękne białe zęby! Zazdraszczam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Woda to jest TO!!! Jak mój szkrab stabilnie siądzie, to też go do basenu wsadzam Koniecznie!!! (chyba że lato się skończy ;-p)

    OdpowiedzUsuń
  5. Basen to fajne rozwiązanie na takie upału:) Synuś cudo:) Zapraszamy do nas:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale słodziak :-) no jasne nie ma to jak woda i szaleństwa w niej , pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń