Takie upały jak wczoraj czy dziś zdarza nam się spędzać na basenie. 
Dla mnie super a dla Filipa ? RAJ NA ZIEMI.
Moje Dziecko odnalazło chyba swój żywioł. Jestem w szoku jak czuje się w wodzie.
Nie ważne że woda zimna jak lód, cały od razu rzuca się do brodzika i to nie że mamusia
będzie Go trzymała za rączkę - o nie! On sam. 
Chociaż tyle że woda do kostek (moich).
Raczkuje w tej wodzie, rzuca się w nią, piszczy, śmieje się - aż ludzie zwracali na Niego uwagę 
bo nie było w brodziku Dziecka tak zafascynowanego kilkoma litrami wody :D
No dziki szał :)
Zdjęć z samej wody niestety nie mam bo jak mi takie wodne zwierzę wierzgało
na wszystkie strony - trzeba było być czujnym a nie zajmować się telefonem :P
![]()  | 
| dał mi odpocząć, dał.. | 





Ekstra! Jaki brąz!! Tylko ja się pytam dlaczego Matkę ucieło:-D
OdpowiedzUsuńbo była strasznie niewyjściowa :D
UsuńAle Wam fajnie ! U nas pogoda taka se...a basen żaba czeka na upał!
OdpowiedzUsuńMoże rośnie Ci przyszły olimpijczyk?:D
OdpowiedzUsuńTak nawiasem, ale masz piękne białe zęby! Zazdraszczam!
Woda to jest TO!!! Jak mój szkrab stabilnie siądzie, to też go do basenu wsadzam Koniecznie!!! (chyba że lato się skończy ;-p)
OdpowiedzUsuńBasen to fajne rozwiązanie na takie upału:) Synuś cudo:) Zapraszamy do nas:)
OdpowiedzUsuńAle słodziak :-) no jasne nie ma to jak woda i szaleństwa w niej , pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń