sobota, 3 listopada 2012

Czy bobas polubi wybór ?


Zdecydowanie Filip bardziej preferuje jeść sam aniżeli gdy 'napycham' Go łyżeczką.
Jeszcze nie wprowadziliśmy BLW - bo czekamy na krzesełko - ale drobne przekąski
typu chrupki, biszkopty, bułę tudzież dziś - TOSTA.. je sam :)
Gdy karmię Go łyżeczką próbuję mi ją wyrwać i przejąc inicjatywę :)

Książka MATRIOSZKI jest u mnie od wczoraj i zawzięcie się już czyta.. po nocach oczywiście :)






Mój dzielny chłopak już coraz lepiej siedzi ale na macie czy dywanie nie można jeszcze Go zostawić.
Jak siedzi sobie na dużym łóżku jak najbardziej.







Miłej soboty. My znów przyjmujemy gości :)


8 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie już siedzi :) Jak przyjdzie krzesełko to dopiero się zacznie :) U nas po karmieniu kuchnia wymaga intensywnego szorowania :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobre początki, więc duże szanse, że jednak polubi:) Powodzenia w poznawaniu nowych smaków!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooooo kochana czytaj , czytaj :) już się nie mogę doczekać aż dotrze do mnie:D

    OdpowiedzUsuń
  4. My też na gości czekamy- tylko coś się spóźniają:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Polubi z pewnością! W końcu nie ma to jak samodzielność :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć :)

    nominowałam Cię do nagrody Liebster Blog na moim blogu (spelnionazonaimama.blogspot.com/2012/11/nagroda-liebster-blog.html)
    serdecznie zapraszam :)
    szczegóły na stronie!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń