Filip, lat prawie 3, kocha swoją panią Justynkę od angielskiego,
przynajmniej tak twierdzi :D
Jest zazdrosny i załamany kiedy ktoś inny niż On
siedzi Jej na kolanach :D
Mamo siju lejter!
Mamo gut tusiju!
Mamo lysyn!
Za niedługo polskiego zapomni :D
Zajebisty jest! :*:*:*:*
OdpowiedzUsuńSuper ! :* Martynka od miesiąca chodzi do anglojęzycznego przedszkola i już widzę postępy. Bardzo się cieszę, że teraz są takie możliwości nauki języka w p-kolach.
OdpowiedzUsuńMały zdolniacha :) Brawo Filipku, tak dalej! :)
OdpowiedzUsuń