czwartek, 27 czerwca 2013

Skąd to dziadostwo ?!



No rozchorowało mi się Dziecko ni stąd ni zowąd.. Zaczęło się wczoraj wieczorem.
Po butelce mleka około 20:00 Filip usnął. Za 30 minut obudził się z płaczem. 
O resztę nocy najlepiej nie pytajcie.. 
Rano kaszel okrutny, śpiki po pas i 37,8. No skąd to się przywlekło w środku lata, ja się pytam ?!
Mam ochotę złapać tą chorobę za szyję, udusić, zwinąc w precla i wyrzucić za okno.

Od rana w ruch poszedł syrop prawoślazowy, witamina C, kasza jaglana (zjadł CAŁĄ michę) 
i maść majerankowa. Na noc wysmarowałam Mu klatkę i stopy najpierw oliwką potem spirytusem,
to ponoć ma Go wygrzać w nocy. Ostatnio takim sposobem wyleczyłam Go z przeziębienia. 
Także po całym dzisiejszym dniu wieczorem było odrobinę lepiej.
Trzymajcie kciuki co by to dziadostwo poszło precz czym prędzej.

Aha i takie pytanie: Iść z Nim do kontroli do lekarza jutro czy dam radę sama ? Bo się waham..

Tak było tydzień temu:


a tak jest dziś :(






11 komentarzy:

  1. Bidulek:*:* Mariola ja bym pewnie poszła, bo dziadek nie dałby spokoju:D, więc nie doradzę. Rób to co serducho dyktuje...
    zdrówka, zdrówka:*:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie pewnie Mąż wypchnie siłą bo On z tych co by to na wszystko antybiotyk dawał.. więc ciężko z Nim mam, weź takiemu wytłumacz.. :|

      Usuń
  2. A nie idą mu ząbki? Bo wtedy też odporność spada...
    Trzymam kciuki, żeby było ok!

    OdpowiedzUsuń
  3. lepiej iść skoro kaszel i temp.
    nie jestem zwolenniczką latnia po przychodniach z samym katarem, ale jak juz inne objawy zwłaszcza temp to lepiej iść.

    OdpowiedzUsuń
  4. Idź...nie musisz sie godzic na antybiotyk, ale osłuchac nie zaszkodzi...
    Duzo zdrowka!!!
    Sciskam Was cieplo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bidulek, zdrowia dużo!! Musisz sama podjąć decyzję, ale ja się jakoś ostatnio boję lekarzy:-/

    OdpowiedzUsuń
  6. ojojoj! mamy nadzieję że szybko miną wszystkie dolegliwości! może poczekaj jeszcze trochę, jak samo przyszło to samo sobie pójdzie? w miarę możliwości może domowe sposoby pomogą? ja jestem (po studiach chemicznych) raczej przeciwniczką leków aptecznych, z drugiej strony iść do lekarza zawsze możesz, posłuchać co doktór powie, a wcale nie koniecznie wykupisz to ci przepisze :) ale na takiej imprezie samochodowej sama bym się z chęcią pobawiła :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Byłam, zapalenie oskrzeli i oczywiście ANTYBIOTYK. Ale nie wykupuje, nie jestem głupia, damy sobie radę inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak jest kaszel, to może lekarz nie zaszkodzi ;))
    Życzę powrotu do zdrówka;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj,

    Wymieniłabym tylko spiryt na Pulmex baby, dałabym mu jeszcze ciepły napar z lipy lub kwiatów czarnego bzu (ale najpierw sprawdź, czy go nie uczula)z domowym sokiem z malin i ewentualnie miodem, jeśli dostawał i nie jest na niego uczulony. Miód, oprócz przeciwbakteryjnego i przeciwwirusowego, ma też działanie powlekające i jest super przy kaszlu.

    Ale do lekarza się jednak wybierzcie.

    Niech Smyk szybko zdrowieje:)

    OdpowiedzUsuń