Już w domu, już zdrowi, już wróciliśmy do siebie.
Było, minęło, niech nie wraca!
Zapraszam na MARZEC :)
domowy chlebek :) |
szybki wypad na plac zabaw. |
moja Mysza! |
urodzinowy poranek. |
wyszedł mega słodki, lekko mdlący - cukiernik ze mnie marny :D |
uwielbiam! |
a chyba z 18 stopni wtedy było! |
:D |
głodne Dziecko :D |
o! znowu chleb.. |
Matylda jadła, włosy jadły, czoło też jadło :D |
domowe mleko kokosowe + kakao = pychota!! |
chory ale szczęśliwy :) |
układamy. |
przepyszna zapiekana owsianka! Filip sam się o nią prosi :) |
chyba nie myśleliście że ja ten chleb robię ?! :D |
to 'ta' owsianka :) |
zaćmienie.. |
Pysiaki dwa <3 |
lubię ten widok :D |
z jabłkami. |
<3 !! |
przymiarki stroju od Wujka :P |
cut or not to cut ? |
chorowitek :( |
wiosno ach to Ty! |
kasza jaglana z jabłkiem :) |
Chlebek wygląda pysznie :) Może wrzucisz kiedyś na bloga przepis? Chętnie wypróbuję :) A Filipek to chyba Matyldę wprost uwielbia, wygląda na zachwyconego kiedy mała jest obok niego :)
OdpowiedzUsuńA ja chce przepis na ta owsianke!!! Moj Synus nie chce jesc takiej tradycyjnej na mleczku:-) moze taka by zjadl?:-) A zdjecie dzieiaczkow razem cudne:-) Fajne rozrabiaki :-)
OdpowiedzUsuńhttp://cookingforemily.pl/2014/10/zapiekana-owsianka-bananami/
UsuńSkąd ten śliczny talerzyk z reniferem?
OdpowiedzUsuńz Tesco ale już się stłukł... :(
UsuńJednym słowem słodziak! :)
OdpowiedzUsuń