Rzadko zdarza mi się być tak bezmyślą jak dziś, na prawdę.
Rano umyślałam sobie do śniadania kawę z tzw. kawiarki.
Wsypałam 5 łyżek czarnej kawy, wlałam wodę, raz, dwa kawa gotowa.
Rozlałam ją do dwóch kubków. Patrzę - nawet do połowy kubka nie sięgała mi
ta kawa więc przelałam wszystko do jednego, dolałam troszkę mleka i wypiłam w biegu.
Na początku ciepłą, potem już zimną kawę z 5 łyżeczek !!
Pojechaliśmy na zakupy a potem do babci...... na kawę.
Rozpuszczalną z 1,5 łyżeczki.
Wróciłam do domu z trzęsącymi się rękami, rozkojarzona, nie skupiona na niczym,
jakaś taka nieobecna, dziwna i psychiczna.. i dopiero wtedy do mnie dotarło że wypiłam
tą mega mocną kawę a potem jeszcze poprawiłam drugą.
Mózg mi się dziś chyba wyłączył całkowicie.
Mam nadzieję że nie odbije mi się to na zdrowiu.
Na razie siedzę i czekam aż mi przejdzie.
Strzeżcie się MATKI przed bezmyślnością !!
Chyba że tylko ja tak mam :(
Boszzz, 5 łyżeczek!? Szalona!
OdpowiedzUsuńa najgorsze jest to że ją wypiłam a nie wiedziałam że piję, całkowicie nie myśląc piłam kawę..
UsuńSzalonaś :D Ja do kawiarki daję maks 1,5 łyżeczki świeżo zmielonej kawy.
OdpowiedzUsuńNastępnym razem będziesz pamiętać, że trzeba sypać mniej ;) :*
oh najważniejsze że przeżyłaś! :) teraz juz będzie tylko lepiej, ja też tak kiedyś miałam, z taką różnicą że mocną kawę wypiłam specjalnie, aby uczyć się do egzaminu, jednak rozklekotane serce nie pozwoliło na skupioną naukę, koleżanka polecila wypić butelkę wody niegazowanej aby przeczyścić żołądek, krew, nerki i wszystko....wysikać :) i rzeczywiście z każda minutą było lepiej, o 5 rano...zasnęłam :)
OdpowiedzUsuńMatka! Uważaj! :) może się na INKĘ przerzuć :)
OdpowiedzUsuńkujawiankę mam w szafce i idzie w ruch :)
UsuńO matko! ja bym umarła :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do odwiedzania nas :)
http://wymarzona-rodzinka.blogspot.com/
Ja to w ogole rzadko kawe pije,ale Ty zaszalałas faktycznie.
OdpowiedzUsuńRzadko robię sobie typową kawę rano, bo bardzo boję się tej trzęsawki, którą opisałaś. Już lepsza jest mocna zielona herbata. Ta sama kofeina(zwana teiną), ten sam efekt, a jakoś łagodniej przebiega i trudniej przedawkować. Warto wiedzieć, że po mocnej kawie najlepiej wypić szklankę wody mineralnej, to łagodzi niekorzystne skutki nadmiaru kofeiny :)
OdpowiedzUsuńja wypiłam chyba pół dzbanka tej wody żby się wyczyścić ;)
Usuńja piję kilka kaw dziennie co zapewne najlepiej o moim rozumku nie świadczy ;D
OdpowiedzUsuńJa się czasem też zapędzę no ale trzeba się się pohamować pomimo wszystko :D
Usuńv4u03s1i97 n6r89t9v73 d1t70y8h98 f7x63c0h39 b3u08b4b09 y0z60k8z49
OdpowiedzUsuńe0w90t3h70 l6c82k9f04 n7a26x9c38 q8a68r8i04 x3r72y5w82 o2e16w1d97
OdpowiedzUsuń