poniedziałek, 2 marca 2015

Bye bye January!



Dobra, już dobra !!
Nadrabiam zaległości o które się tak upominacie :P
My wszyscy mamy się dobrze, cali, zdrowi i szczęśliwi :)
to najważniejsze..
Zapraszam na styczeń naszymi oczami :)


brat Ją stylizował :P

Mamo nie uciekniesz mi !! :D

przygotowania do chrzcin - in progress..

Finiuś nasz :)

Wielkooka :D

Pyza :P

Jaki Ojciec, taka Córka :D

Moje dzieci, sztuk dwie!

Matka się wydurnia i zamiast mnie uśpić to jakieś samoloty wyprawia :P

Cała w chmurach :D

Jesteśmy nierozłączne :)

Karmię i spadam na zakupy :P

... i kawa!

czasem jest u nas pysznie!

czasem na talerzu wieje nudą :P

:)

Tak Ją Filip urządził :D

kawa to mi w żyłach chyba już płynie :D

Kombinator!

Śpioszka!

Śpioszek :)

Tak wiem, śliczny jest! :D

Szybki 'placek' na przyjazd brata :D

taka tam sukienunia za 3 zł :D

żeby się Mężowi nie nudziło to zawsze Mu coś 'zadam' :D

gdzieś tam pod warstwami jest Matylda, uwierzcie :D

dietetyczne śniadanie..

nie mówcie że kolejne się do Ojca podało... :P

czasem trzeba zjeść niezdrowo :P

Matysiulineczka ;)

i znowu Ona!

...

mniaaaaammmmmmm!!!!

Bal karnawałowy :D

Zimka ;)

6 komentarzy:

  1. Tyle śniegu to w tym roku??? :-) No w końcu doczekaliśmy się wpisu! SUPER!!!
    Jak patrzę na Twoją rodzinkę MB to też mi się zachciewa drugiego dziecka!! Mam już w domku synka 2 latka: uroczego, ciągle ględzącego urwisa i marzy mi się córcia ;-))
    Fajni jesteście, ale mało Was tu, proszę o poprawienie się Mamo Bumma ;-p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ileż to roboty, taka Córcia !? :D
      Dziękuję za miłe słowa!

      Usuń
  2. w końcu, uffff :) zawsze fajnie się ogląda Wasze przeglądy i jakoś tak cieplej na sercu :) i dzięki Tobie prawie się zdecydowałam na bobo :D tak, też tak chce w domku z maluchem... :P :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja się przyłączam :-) Też tak mam, że jak na Was patrze, to przychodzi mi na myśl drugie dziecko :-) Tak fajnie u Was! Powiedz, jak starszy braciszek dogaduje się z siostrzyczką. Nie jest zazdrosny gdy ją masz na rękach i ją tulisz?
    Naprawdę, uwielbiam takie twoje wpisy przeglądowe. Tylko proszę o częściej :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku był zazdrosny ale tego nie da się ominąć. Przeszło Mu już dawno i bardzo dobrze się dogadują, czasem tam Ją za silno przytuli czy przygniecie ale to tyle :D

      Usuń