No cóż czas leci i nic na to nie poradzę.
Nasza gwiazda skończyła dziś całe 2 miesiące.
Powoli zaczyna sobie gaworzyć i z nami 'rozmawiać'.
Codziennie po przebudzeniu wita mnie swoim najszczerszym uśmiechem.
Nadal większość dnia, nocy przesypia chociaż ma już dwugodzinne przerwy
między drzemkami.
W takich wolnych chwilach lubi sobie poleżeć, poprzytulać się, pohuśtać,
pooglądać bujające nad nią zwierzaki albo poobserwować brata :)
Uwielbia wyjeżdżać :D (wózkiem) na dwór, wystarczy że poczuje na głowie czapkę i
już zamyka oczy w błogim śnie.
Urosła nam sporo, nie wiem ile waży ale obstawiam że ponad 5 kilo.
Kupkę za małych ciuszków już odłożyłam.
Nasza śliczna rośnij zdrowo!