Tak, tak dziś skończyłeś dwa latka. Dokładnie jakieś dziesięć minut temu.
Już słodko śpisz i ładujesz akumulatory na jutro.
Zrobiliśmy sobie dziś wagary od przedszkola, spędziliśmy ten wyjątkowy dzień bardzo
zwyczajnie chociaż w planach był basen i plac zabaw który musi jednak poczekać.
Z porannego 'torcika' byłeś szalenie zadowolony, ledwo zdążyłam zapalić świeczki a Ty już
je zdmuchnąłeś i dorwałeś się do jedzenia - jak to Ty łakomczuchu !
Prezent i balony Cię nie obeszły, zerknąłeś i zabrałeś się za skakanie po naszym łóżku i
po nas samych ku swojej uciesze :P
Jesteś szalony, kochany, tryskasz energią i zarażasz nią innych.
Recytujesz, śpiewasz, rozśmieszasz a buźka zamyka Ci się tylko we śnie.
Uczysz mnie cierpliwości i stawania się lepszą i chociaż czasem słabo mi to idzie
to wiedz że za nic nie jestem tak wdzięczna losowi jak za Ciebie !!
Za każdą sekundę z Tobą, każdy Twój uśmiech..
Gdybym tylko mogła zaniosłabym Cię na plecach na koniec świata i z powrotem.
Kocham Cię nad życie Filutku, pamiętaj o tym.
Mama.